Od jakiegoś czasu moją uwagę przykuwa w mieszkaniu obraz, który namalowałam dokładnie rok temu. Był pięknym, pełnym światłocieni i złoceń tłem, chaosem, z którego jeszcze nic się samoistnie nie wyłaniało, gdy nagle pojawił się na nim ptak…Wdarł się tam jakby przemocą. Niespodziewanie.
To elektryzujące zdjęcie wykonała Ewa Lena Brzozowska – dziękuję!
W tym odcinku zapoznasz się z Mieczysławem Litwińskim, posłuchasz jego wspaniałego głosu i zobaczysz, jak tworzy muzykę dosłownie z niczego. To właśnie muzyka Mieczysława pobrzmiewa w podcaście „Rozmowy głębokie”! Razem zastanawiamy się, jaka będzie muzyka po pandemii?
Mieczysław Litwiński to kompozytor, śpiewak i multiinstrumentalista. Mieszkał i tworzył w Polsce, na Litwie i w USA. Nawiązał osobiste kontakty ze środowiskiem nowojorskiej awangardy. Znał się z takimi osobistościami jak John Cage, Pauline Oliveros, Alma Yoray, wspomniana w rozmowie z Bolesławem Błaszczykiem. Współpracował również z braćmi Coen. Występował w wielu krajach Europy, w Kanadzie, Rosji, Iranie czy Stanach Zjednoczonych. Pracował także w amerykańskim radiu. Laureat wielu prestiżowych nagród muzycznych. Prowadzi warsztaty głosu oraz gry na instrumentach.
Ten odcinek to prawdziwa gratka dla wszystkich, których fascynuje muzyka i improwizacja okraszona dużą dawką humoru! Od twórcy i muzykologa, który sam improwizuje i bawi innych, grając od wielu lat w słynnej Grupie MoCarta, nauczymy się, jak słuchać drugiego człowieka, co to znaczy być obecnym w TERAZ? Naszym „przejrzyście obecnym” przewodnikiem będzie także Andrzej Bieżan, propagator „muzyki żywej”, o którym Bolesław Błaszczyk napisał książkę. Porozmawiamy również o magii Studia Eksperymentalnego Polskiego Radia, Bogusławie Schaefferze i Mścisławie Rostropowiczu... Pełna lista pytań i tematów znajduje się na YouTube:-)
W niektórych rozmowach tak jest, że każda z nitek prowadzi do jednego kłębka. Tak było i tym razem, kiedy rozmawialiśmy o muzyce intuicyjnej. Intuicja to pewna zdolność – uważana przez niektórych za „szósty zmysł” – do głębokiego czucia i reagowania na nie – słowem, gestem, dźwiękiem…
W odcinku zapowiadającym rozmowę z Bolkiem Błaszczykiem dzielimy się dwiema opowieściami, które mrożą krew w żyłach…, a w kontekście głównego tematu naszego spotkania, czyli INTUICJI, są żywym przykładem jej działania w naszym życiu.
Czasem bywa tak, że okoliczności towarzyszące spotkaniu jakiejś osoby i rozmowy z nią są wyjątkowo ciekawe. Zupełnie jakby jakieś nieznane siły kazały nam, nie wiedzieć czemu, gdzieś pójść i coś nagrać, przedstawić się i zamienić dwa słowa. Tak było i w tym przypadku. Czy intuicja, o której rozmawiamy i która znalazła się w tytule książki Bolka Błaszczyka „Andrzej Bieżan. Intuicja. Wolność”, już wtedy dawała o sobie znać?
Posłuchaj odcinka na Spotify
Jak to się zaczęło?
Jestem na kameralnym koncercie w galerii XXI w Warszawie. Gra na nim kilka osób, które znam, w tym Mieczysław Litwiński, rozmowy z którym wysłuchacie niebawem w tym podkaście. Jest tam również Bolesław Błaszczyk znany zapewne wielu jako jeden z kwartetu tworzącego słynną Grupę MoCarta. Jak zwykle w eleganckim fraku i ze swoją wiolonczelą. Zaczyna grać, jak się później dowiedziałam, utwór „Tam i tutaj”[1] skomponowany specjalnie do filmu dokumentalnego o Andrzeju Bieżanie. Nie wiedzieć czemu, nagrywam fragmenty tego utworu.
Rozmowa z Magdą Mitrofaniuk, autorką bloga i podcastu „Co robić w życiu?”, w którym w ramach doradztwa zawodowego i edukacyjnego pomaga innym odnaleźć własną drogę w życiu. W rozmowie Magda opowiada o podróży do Australii, czyli do miejsca, które wpłynęło na jej wewnętrzną przemianę i wyznaczyło nowy kierunek na jej życiowej ścieżce. Rozmawiamy także o malowaniu intuicyjnym i innych sposobach na słuchanie intuicji, własnego wewnętrznego głosu. Odwołujemy się też do obecnej sytuacji, stawiając pytanie, czy okres izolacji i zamknięcia może pomóc nam w odnalezieniu własnego powołania?
Cześć Magdo! Bardzo się cieszę, że przyjęłaś zaproszenie do mojego mieszkania. Jest mi bardzo miło, że w tych trudnych czasach udało nam się spotkać.
Bardzo dziękuję za zaproszenie, tym bardziej, że teraz możliwość wyjazdów i spotkań na mieście jest bardzo ograniczona, takich okazji jest niewiele.
Być może jednak, sytuacja, z jaką się mierzymy, pozwala skupić się na tym co istotne. Dlatego chciałbym od razu zacząć od pytania o podróż, która była dla Ciebie najważniejsza. Wiem, że w wielu miejscach opowiadałaś o Australii, czy może właśnie ona…?